[powrót]
[drukuj]
Wojtek Szumański - Ballada o cyckach
Jeden chciałby być żołnierzem G C
drugi chciałby być papieżem G D
jeden ładny drugi brzydki e C
a ja kocham twoje cycki. D G
Gdybym nosił moro gacie
albo żyłbym w celibacie
to bym uciekł bym był szybki
aby zmacać twoje cycki
Jeśli mógł bym wybrać prace
za dowolnie jaką płace
chciałbym zostać masażystą
robić masaż twoim cyckom
Wymacałem już jednego
zaraz pora na drugiego
bo nie jestem tak okrutny
by ten drugi miał być smutny
I choć wiem że ty nie umiesz
tak do końca mnie zrozumieć
to ja nie mam cycków wcale
więc mi użycz swoją parę
Gdyby cycki mogły latać
to bym chciał się za nie złapać
i odlecieć gdzieś w obłoki
z nimi zwiedzać świat szeroki
One lepsze są od wódki
bo czy wódka ma gdzieś sutki
i fajniejsze są od tego
co jest lepsze od wszystkiego
Gdybym stracił obie ręce
albo straciłbym ... coś więcej
mógłbym przy pomocy stóp
macać cycki aż po grób